| |
asia51 | 16.08.2017 19:24:02 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 356 #2455034 Od: 2015-5-20
| Azam2 Masz rację z tym botoksem na lwią zmarszczke.Już tak kilka razy robiłam. Wiesz mnie zawsze bolała głowa po botoksie tak długo aż zaczął puszczać czyli ok.1miesiaca.Więc już sobie teraz nie chce dokładać dyskomfortu skoro mogę inaczej..tak jak pisałam już ,że czeka mnie impreza a później coź zobaczę jak to będzie wyglądało po tym czasie. narazie te 2tygodnie fajnie wygląda moja lwia i to mnie zadowala.Dzięki i Pozdrawiam.☺
|
| |
asia51 | 16.08.2017 19:25:03 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 356 #2455035 Od: 2015-5-20
| Azam2 Masz rację z tym botoksem na lwią zmarszczke.Już tak kilka razy robiłam. Wiesz mnie zawsze bolała głowa po botoksie tak długo aż zaczął puszczać czyli ok.1miesiaca.Więc już sobie teraz nie chce dokładać dyskomfortu skoro mogę inaczej..tak jak pisałam już ,że czeka mnie impreza a później coź zobaczę jak to będzie wyglądało po tym czasie. narazie te 2tygodnie fajnie wygląda moja lwia i to mnie zadowala.Dzięki i Pozdrawiam.☺
|
| |
Mania79 | 18.08.2017 12:48:17 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 60 #2455861 Od: 2017-8-8
| asia51 Dziękuję Bardzo!!! Już zamówiłam w przyszłym tyg. jak tylko przesyłka dotrze zaczynam planuję zacząć od policzków później bruzdy. Proszę o podpowiedź w temacie metody rozprowadzenie, punktowo, czy wachlarzowo, jak głęboko się wbijać, na co powinnam się przygotować? Oczywiście zrobię zdjęcia przed i po... jeśli ma ktoś jakieś sugestie, podpowiedzi to będę wdzięczna! |
| |
asia51 | 18.08.2017 19:01:34 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 356 #2455961 Od: 2015-5-20
| Mania79
Podawanie kwasu każdy próbuje sam.Na początku mojej drogi kwas w policzki podawałam punktowo.Obecnie nabyłam większej wprawy i wbijam w jedno miejsce i powoli wpuszczać kwas wycofujac iglę częściowo i po skóra zmieniam nieco kierunek i robię jak to powiedziałaś wachlarzowo.Każdy nabywa doświadczenia w różnym czasie.Jak się podniosą policzki po kilku dniach widać ile potrzeba podać w bruzdy.Na początku robiłam wszystko naraz ale teraz wolę stopniowo.Powodzenia |
| |
Mania79 | 20.08.2017 21:09:55 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 60 #2456650 Od: 2017-8-8
| asia51 pisze:
Mania79
Podawanie kwasu każdy próbuje sam.Na początku mojej drogi kwas w policzki podawałam punktowo.Obecnie nabyłam większej wprawy i wbijam w jedno miejsce i powoli wpuszczać kwas wycofujac iglę częściowo i po skóra zmieniam nieco kierunek i robię jak to powiedziałaś wachlarzowo.Każdy nabywa doświadczenia w różnym czasie.Jak się podniosą policzki po kilku dniach widać ile potrzeba podać w bruzdy.Na początku robiłam wszystko naraz ale teraz wolę stopniowo.Powodzenia
Dziękuję. Studiuję póki co filmiki instruktażowe. Mam nadzieję że jakoś wyjdzie? To cenna uwaga zrobię tak jak piszesz, najpierw jedno, później po przerwie bruzdy. Mam nadzieję ze zdążę przed końcem urlopu  Mam takie pytanie z innej beczki? Czy jest ktoś kto walczy z plamami hormonalnymi/posłonecznymi i rozszerzonymi porami? |
| |
olkotka | 22.08.2017 11:08:31 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 267 #2457181 Od: 2015-5-23
| A bierzesz pigułki anty? odstaw pigułki nie bedzie plam |
| |
Mania79 | 22.08.2017 11:45:06 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 60 #2457213 Od: 2017-8-8
| Nie nie biorę pigułek, mam zespół policystycznych jajników. Plamy zaczęły wychodzić mi po ciąży. Nauczyłam się radzić domowymi sposobnymi z większością ale są takie których nie jestem w stanie się pozbyć a pory nie jestem w stanie nic z nimi zrobić. Więc pytam może ktoś wie wiecej? Albo miał problem i już nie ma  |
| |
pierwszy_raz | 22.08.2017 22:26:20 |


Grupa: Użytkownik
Posty: 42 #2457421 Od: 2017-6-17
| Mania, a czym usuwasz te plamy ja tez mam problem z jajnikami i nie biore anty-dropsow, niestety mam plamy na twarzy ktorych probuje pozbyc sie dermorollerem od ponad pol roku, ale szału nie ma, plamy jak byly tak sa  _________________ "Oh honey, you finally got Botox!" Samantha Jones |
| |
patrycja_gwe | 23.08.2017 06:51:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #2457457 Od: 2017-8-22
| olkotka pisze: Ogólnie coraz większa kicha zaczyna się robić na allegro z tymi kwasami. Jak się sprzedawcy zorientowali w zapotrzebowaniu i wyluzowali, zaczeli kompbinować. To tak jak kiedys koles hurtowo wysyłał zwykly cukier jako ksylitol. A co to za problem wydrukować naklejki, czy zapakować w opakowania które ma się puste z zaprzyjaznionej firmy. KOmuś musiałoby się chcieć, po kupieniu zarządać certyfikatu a pozniej iść na policję. Ja już na allegro nie będę kupować i nie będę kupować tych chińczyków. Lepiej wyszukać oficjalne hurtownie kosmetyczne i tam się zaopatrzyć. Ostatnio poszłam na botoks i na szkoleniu poprosiła o dopełnienie mojego oka. (dolin łez, zapadnietego łuku. ) To co sobie sama zrobiłam kwasem niby yastrid całkiem nienajgorzej mi wyszło, ale po paru tygodniach wsiąkło Lekarka podała mi algeness (za 550;-).Te preparaty mają inną baze, nie kwas hialu tylko agarozę. Oczywiscie ze całej fiolki nie wstrzyknela (1,4ml), bo to pod oko (nie mozna przesadzic) i lekko podniesienie policzka pod okiem. Podane kaniulą i efekt super po samym wstrzyknieciu natomiast już wieczorem lekkie podpompowanie opadło i łuk znów podkrążony MOże jakbym płaciła pełną odpłatność 1200zł za zabieg, a nie na szkoleniu to miałabym podane tak, zeby był dłuższy efekt. a tak to kompletnie nieopłacalny biznes. Tego żelu chyba się nie dostanie bez papierów.
Witajcie jestem tu nowa, zamówiłam wczoraj na allegro kwas otesaly i po przeczytaniu tego posta pojawiły się u mnie wątpliwości co do jego jakości. W jaki sposób mogę sprawdzić autentyczność produktu? Czy zdarzyło się komuś, kupić podrobiony kwas otesaly na all? Pozdrawiam wszystkie samodzielne kwasowiczki  |
| |
olkotka | 24.08.2017 09:51:18 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 267 #2457941 Od: 2015-5-23
| Nie sprawdzisz. Chyba, że zażadasz oryginalnego certyfikatu i jak nie dostaniesz to pojdziesz na policję. Lepiej kupować w hurtowniach - sklepach kosmetycznych, oficjalnie dystrybuujących. Część sprzedaje każdemu, część tylko lekarzom. Są linki w osobnym temacie i możesz też wyszukać w sieci. Włoskie kwasy , ktore sprzedaje cosmed24, również przeze mnie parę razy używane nie trzymają się, no , ale masz tyle pewności , ze oryginał a nie kwas do stawów kupiony przez cwaniaków w aptece za 100 a sprzedany za 150. W innych hurtowniach masz princess, zdania podzielone, duzo gabinetów pracuje na nich. Juvederm, uznawany za bardzo dobry, ale tez droższy. |
| |
Mania79 | 24.08.2017 10:00:13 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 60 #2457943 Od: 2017-8-8
| pierwszy_raz pisze: Mania, a czym usuwasz te plamy ja tez mam problem z jajnikami i nie biore anty-dropsow, niestety mam plamy na twarzy ktorych probuje pozbyc sie dermorollerem od ponad pol roku, ale szału nie ma, plamy jak byly tak sa 
W walce z plamami przeszłam długą drogę większość zwalczyłam sama. Wiem też jak skutecznie zabezpieczyć skórę, ale są takie których pozbyć się bardzo trudno. A nie chcę nabijać kasy lekarzom, same wiecie dlaczego  Podstawą jest pielęgnacja. Twarz rano i wieczioem zmywam olejami i szczoteczką używam płynu Bioderma zielonego (szczoteczka tylko wieczorem) przeszłam przez wszystkie chyba olejki na rynku u mnie sprawdza się Resibo, świetna polska marka( nie zapycha) Następnie pielęgnacja jesienią i w zimie codziennie Triacneal Avene. Polecam przy długotrwałej terapii działa cuda i chodź marketingowany jest jako produkt przeciw trądzikowy. To zewzgolędu na wysoką zawartość retinolu ma działanie złuszczające i oczywiście przeciwzmarszczkowe i naprawdę działa. Na najmocniejsze plamy używam Retin A (na receptę niestety )W ciągu dnia w tym roku moje ostatnie odkrycie zaczęłam używać mediq skin plus i też świetnie sobie radzi. Pozbyłam się zaskórników hormonalnych. No i filtry ja używam 50spf z vichy matujacy.U mnie się to sprawdza przy cerze tłustej w strefie t i normalnej. Ach no i oczywiście tonik marki Norel z kwasem laktobionowym i tu znów bonus w postaci działania przeciwzmarszczkowego  |
| |
Mania79 | 24.08.2017 10:05:24 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 60 #2457947 Od: 2017-8-8
| olkotka pisze:
Nie sprawdzisz. Chyba, że zażadasz oryginalnego certyfikatu i jak nie dostaniesz to pojdziesz na policję. Lepiej kupować w hurtowniach - sklepach kosmetycznych, oficjalnie dystrybuujących. Część sprzedaje każdemu, część tylko lekarzom. Są linki w osobnym temacie i możesz też wyszukać w sieci. Włoskie kwasy , ktore sprzedaje cosmed24, również przeze mnie parę razy używane nie trzymają się, no , ale masz tyle pewności , ze oryginał a nie kwas do stawów kupiony przez cwaniaków w aptece za 100 a sprzedany za 150. W innych hurtowniach masz princess, zdania podzielone, duzo gabinetów pracuje na nich. Juvederm, uznawany za bardzo dobry, ale tez droższy.
Czy w cosmed24 można kupować nie będąc lekarzem lub kosmetologiem? |
| |
Mania79 | 24.08.2017 17:06:16 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 60 #2458076 Od: 2017-8-8
| Moje drogie! Doszedł dziś do mnie kwas i miałam zaczekać do jutra, ale poszłam za ciosem i zrobiłam sobie policzki i kąciki ust. Prawy wyszedł super nad lewym za jakiś czas muszę jeszcze popracować. Policzki jak na razie wyglądają dobrze. od razu widać że nie pasują tu bruzdy i usta hahaha Poczekam trochę i dostrzyknę resztę. Zużyłam 1/3 strzykawki kwasu od Asi. W sumie to myślałam że będzie trudniej. same policzki nie są łatwe boto duży obszar trudny do ocenienia jak zaczyna się czerwienić. A jak wy radzicie sobie z oceną sytuacji ile jeszcze dostrzyknąć? I jak radzicie sobie z tłokiem strasznie trudno chodzi. Poza tym to strasznie jestem z siebie dumna!!!! |
| |
asia51 | 24.08.2017 18:24:42 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 356 #2458095 Od: 2015-5-20
| Brawo!!!od tej pory nie dasz się ostrzykiwac lekarzowi. Ja na policzki na początku czyli kilka lat wstecz dałam chyba ok.1ml w sumie na oba.a ze miałam wszystkiego 2ml to reszta poszła na bruzdy i marionetki.Dla mojej twarzy to było bardzo mało.WIDOCZNE EFEKTY BYLY PO 3Cim ostrzykiwaniu i to w dodatku nie czekałam zbyt długo.chyba gdzieś po 7miesiacach dokladalam pełną dawkę.Jeśli wcześniej nie miałaś kwasu na twarzy to skóra potrzebuje więcej czasu aby się nasycila wypelniaczem.Ocenić ile kwasu powinno się podać musisz sama,po kolejnym podaniu już nabierzesz do świadczenia w samoocenie .Tłok w strzykawkach dla mnie zawsze wchodzi ciężko.Może by Ci było łatwiej wziąć.mniejsza strzykawke czyli 1ml.wtedy mniejszy opór. KAŻDY dochodzi do tego przez własne ćwiczenia w trakcie podawania.Gratuluję odwagi.Pierwszy raz stres był u mnie oj oj!!duży.Powodzenia. |
| |
asia51 | 24.08.2017 18:34:02 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 356 #2458097 Od: 2015-5-20
| Brawo!!!od tej pory nie dasz się ostrzykiwac lekarzowi. Ja na policzki na początku czyli kilka lat wstecz dałam chyba ok.1ml w sumie na oba.a ze miałam wszystkiego 2ml to reszta poszła na bruzdy i marionetki.Dla mojej twarzy to było bardzo mało.WIDOCZNE EFEKTY BYLY PO 3Cim ostrzykiwaniu i to w dodatku nie czekałam zbyt długo.chyba gdzieś po 7miesiacach dokladalam pełną dawkę.Jeśli wcześniej nie miałaś kwasu na twarzy to skóra potrzebuje więcej czasu aby się nasycila wypelniaczem.Ocenić ile kwasu powinno się podać musisz sama,po kolejnym podaniu już nabierzesz do świadczenia w samoocenie .Tłok w strzykawkach dla mnie zawsze wchodzi ciężko.Może by Ci było łatwiej wziąć.mniejsza strzykawke czyli 1ml.wtedy mniejszy opór. KAŻDY dochodzi do tego przez własne ćwiczenia w trakcie podawania.Gratuluję odwagi.Pierwszy raz stres był u mnie oj oj!!duży.Powodzenia. |
| |
Mania79 | 26.08.2017 18:13:51 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 60 #2458613 Od: 2017-8-8
| asia51 pisze:
Brawo!!!od tej pory nie dasz się ostrzykiwac lekarzowi. Ja na policzki na początku czyli kilka lat wstecz dałam chyba ok.1ml w sumie na oba.a ze miałam wszystkiego 2ml to reszta poszła na bruzdy i marionetki.Dla mojej twarzy to było bardzo mało.WIDOCZNE EFEKTY BYLY PO 3Cim ostrzykiwaniu i to w dodatku nie czekałam zbyt długo.chyba gdzieś po 7miesiacach dokladalam pełną dawkę.Jeśli wcześniej nie miałaś kwasu na twarzy to skóra potrzebuje więcej czasu aby się nasycila wypelniaczem.Ocenić ile kwasu powinno się podać musisz sama,po kolejnym podaniu już nabierzesz do świadczenia w samoocenie .Tłok w strzykawkach dla mnie zawsze wchodzi ciężko.Może by Ci było łatwiej wziąć.mniejsza strzykawke czyli 1ml.wtedy mniejszy opór. KAŻDY dochodzi do tego przez własne ćwiczenia w trakcie podawania.Gratuluję odwagi.Pierwszy raz stres był u mnie oj oj!!duży.Powodzenia. Dziekuje bardzo dzieki Tobie mam to cudo w strzykawce.Ja juz zdazylam poprawki zrobic :-) Dostrzyknelam bruzdy i uzupelnilam troche policzek uzupelnianie jest trudne.Ale dzieki Wam i waszym doswiadczeniom udalo sie.Idealnie nie jest ale odczekam troche i potaram sie robic korekte :-) czy ktos tak robil? Zostalo mi tez troche kwasu i zaztanawiam sie czy ten do policzkiw moge uzyc do ust. I jeszcze mam pytanie, gdzie mozna dokupic taka krotka igle jak przychodzi w zestawie z kwasem? Moze ktos podzieli sie swoimi doswiadczeniami w aplikacji kwasu w usta i doline lez? Tego boje sie najbardziej  |
| |
Mania79 | 26.08.2017 18:15:33 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 60 #2458614 Od: 2017-8-8
| Przepraszam za literowki |
| |
mmona | 26.08.2017 20:17:25 |


Grupa: Administrator 
Posty: 504 #2458630 Od: 2015-5-20
| asia51 pisze:
Część Dziewczyny. ostatnio pytałam was jak podać kwas w lwią zmarszczke. Ponieważ nie dostałam takiej podpowiedzi jak to uczynić,więc postanowiłam sprobowac sama. Oczywiście mówimy tu o kwasie Hastyle którego wcześniej nie uzywalam.Stres był bo to nigdy nie wiadomo.kupiłam na Allegro 10ml/650zl..Więc myślałam że zaszaleje i ogóle że będzie przynajmniej na 2 pelne podania. Zrobiłam policzki i bruzdy trochę spuchałam .jeden polik robiłam z EMlą a drugi odważylłam się bez znieczulenia-dało się wytrzymać.Lwią zmarszczkę zaczęłam od dołu a dokonczylam od góry, oczywiście jechałam po 2liniach.bolało bardziej niż policzki bo ja w tym miejscu mam prawie samą skórę. Powiem wam że fajnie się wypełniły te rowy. Pewnie że się tego całkiem nie zlikwiduje ale widać tylko kreski a nie bruzdy a o to mi chodziło.Więc z tego jestem zadowolona. Inna sprawa trwałość kwasu.Byłam świadoma kupując ze to jest słaby kwas20mg/ml więc same rozumiecię że szału niema.Sprzedawca w telefonicznej rozmowie poinformowała mnie że on nie będzie długo trzymał.Ponieważ nigdy nie miałam wcześniej takiej ilości kwasu 10 ml to chciałam rozeznać jak można tym rozdysponowac na moją twarz. Powiem tak.Jest to co prawda dopiero kilka dni po ostrzyknieciu i buzia mocno spadla.Podałam ok 5-6ml.a wyglądam jak po np.3od naszej Asi.Zobaczę jak długo potrzyma.za 2miesiace mam wielka impreze rodzinna i zalezalo mi poprawic wyglad.Obawiam sie ze bede musiala dołożyc jeszcze kwasu.usta jeszcze nie robiłam.Chce odczekać aż się tu kwas ułoży i czy ogóle będzie cokolwiek zauważalne podanie takiej ilości kwasu.No cóż ktoś musiał zrobić pierwszy krok.Myślę że już nie kupię więcej kwasu Hstyle.w tej pojemnosci.Można było kupić jeszcze po 2ml.za 215zli ten był trochę mocniejszy chyba ..24/1ml. Poczekam jeszcze kilka tygodni i wam napiszę co zostało z tego kwasu na mojej buzi.a może jestem w błędzie i będę zaskoczona bo będzie np.ok.????Pozdrawia Was Serdecznie.
Hej kochana, mam pytanko czy spuchlaspi tym kwasie Hstyle? Czy nie bylo opuchlizny? 4 _________________
.gif) DUSZĄ WIECZNIE MŁODA <3 https://www.facebook.com/uslugistylizacja |
| |
asia51 | 27.08.2017 16:02:39 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 356 #2458799 Od: 2015-5-20
| Witaj Mmona Po tym Joasia H-style słuchałam tak samo jak po tym Top W.Zawsze tak mam i nie wychodzę z domu ze 2dni bo ja mam często śliniaki choć odkąd biorę Rutynę albo Rutinoscorbin jest ich mniej. Kwas trzyma mi się średnio,minęło 3tygodnie efekt tak jakby naturalny ale po 5-6ml.No wiadomo że to jest słabszy kwas ni naszej Asi. Narazie czekam i dopiero za miesiąc poprawie -kilka tygodni przed imprezą.Nie spodziewam się cudów ale chce P wypełnić nieco usta.Mam jeszcze Otesaly to jeszcze się namyśle który lepiej tam dac.Może Ty mi podpowiedź który byś wzięła samą.Pozdrawiam.
|
| |
asia51 | 27.08.2017 16:06:53 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 356 #2458800 Od: 2015-5-20
| Pomyłka na początku.kwas Hstyle kupiłam na Alegro od AbcRadek1 .Poplątala się literówka. |
| |
Electra | 20.04.2025 20:30:59 |

 |
|