| Nikt mnie nie pyta, ale zgadzam się z tym co pisała Iwona. Mam wypielęgnowaną skórę latami stosowania filtrów, retinoidów, kwasów, ale wiadomo zawsze człowiek chce lepiej wyglądać. Robiłam Ejal, Nucleofill, Profhilo i przysięgam po zadnym nie widziałam efektu. Póki produkt jest pod skórą to faktycznie mamy lekki lifting, ale potem? Nic.. jakieś tam efekty widziałam po Miracle L, ale też żaden cud. Tak jak Iwona pisała, najlepsze efekty daje regularne nakłuwanie skóry, ja akurat nie umiem sobie robić mezoterapii igłowej, nie daję rady z bólu mimo znieczulenia, ale robię raz na 4 tygodnie mikroigłową Dr Penem i tu faktycznie widzę lepsze efekty niż po jakichkolwiek stymulatorach. W planach mam zrobić Radiesse albo Sculptrę, ale to już u lekarza, a jak przyjdzie na to czas, to tylko lifting. |