| Dziewczyny, dzień dobry , nie mogę znaleźć postu dot. samodzielnego podawania kwasu w celu powiększenia/rewitalizacji ust -nie mylić z modelowaniem? Od 5 lat raz na 1,5 rok miałam podawany kwas ok. 0,7 ml przez lekarzy. Usta bardzo ładne mam same w sobie kwas tylko je ładnie uwypuklał nie były nigdy za duże. Aż do lutego tego roku, znowu lekarz i to ten sam i tu pojechał zrobił mi krzywdę chcial wyrównać nierówność, ale chyba popadl juz w taką rutynę i zrobił mi okropna asymetrie. Bylo rozpuszczane co za dużo, zwracał mi kase, reszte co jeszcze mi nie leżało rozpuścilam sama. 2 miesiace później była lekarka która miała podać tylko 0,5 ml żeby nadać im gęstości to weszło jej prawie 1 ml, zrobiła ze mnie plastik fantastik i skończyło się rozpuszczeniem ,tym razem zrobiłam to już sama bo tak się z nią pokłóciłam. I teraz chciałabym spróbować sama ,minimalna ilość bez zmiany kształtu tylko i wyłącznie dla odzyskania gęstości skóry, ale wszędzie wszytko co jest dostępne to metoda na płasko którą mi się nie podoba, możecie coś poradzić. PŚ. igłówke i ejal podaję sobie sama |