Witamy na forum o aplikacji kwasu hialuronowego :) i zabiegów z medycyny estetycznej
Ale tragedie dzisiaj na twarzy miałam z samego rana. Wczoraj zapodalam wychwalany vitaran pod oczy na powieki górne I w środkowej czesci twarzy gdzie są zapadliska. Rano prawe oko otwarte na 1/3 drugie więcej troszkę. Zapodalam niecałe pół mililitra, więcej nie weszło bardzo rozpiera preparat, grudki na środku twarzy nadal wyczuwalne. Mam nadzieje ze nie będę puchnąć co rano bo oszaleje. Masaż limfatyczny, gorący masaz, i na końcu zimny, zeszło 2/3 opuchlizny całej. Podawałam w zmarszczki wokół oczu gdzie robią się zagięcia i tuż pod samym okiem. Zapewne za płytko podawałam bo boje się ogólnie babrać przy oczach, albo ten wiek nadchodzi ze po wszystkim będę puchnąć.


  PRZEJDŹ NA FORUM