| Witamy na forum o aplikacji kwasu hialuronowego :) i zabiegów z medycyny estetycznej |
carolina3 pisze: Baaardzo dziękuje za wyczerpująca odpowiedz! Nie ukrywam iż dodała mi trochę wiary w możliwość wykonania tego samodzielnie! Czytałam oczywiście o aspiracji ale jest obawa ze ręce będą mi się potwornie trzęsły  Co do samego preparatu opinie są bardzo różne… niektórzy zachwyceni inni nie widza efektu…zrobiłam sobie teraz samodzielnie dermapena (z tym idzie mi gładko) wiec odczekam tydz i spróbuje swoich sił… muszę jeszcze jakoś ta podziałkę na strzykawce rozpracować… A czy w żuchwę i przy uchu podawałas prostopadle czy pod katem ? Bo różnie widziałam ze podają Ręce mi się nigdy nie trzęsą, więc tutaj nie pomogę. W żuchwę i przy uchu podawałam pod kątem, nie dałabym rady inaczej. No i zawsze na końcu daję w te punkty na brodzie, bo jestem tak zdolna, że na koniec zostaje mi zawsze trochę za mało preparatu i tę resztę wstrzykuję w te punkty na brodzie. Nie ukrywam, że ciężko jest w lustrze dokładnie obserwować ile się już wstrzyknęło, te podziałki są małe, a ja jestem jeszcze ogromnym krótkowidzem, co nie pomaga ,) |
PRZEJDŹ NA FORUM