Monia, masz lekki stan zapalny, jeśli dobrze oczyściłaś skórę i cały zabieg przebiegał "sterylnie", to jest to "zamierzony" efekt, bo to m.in. stan zapalny prowokuje skórę do regeneracji. Ja po każdym stymulatorze mam nieco obrzękniętą twarz i nie traktuję tego jako nadwrażliwość na preparat, bo znam już tę reakcję. Jak jest u ciebie - nie wiem. Martwica to zapewne nie jest. Więc albo skóra zareagowała i zabrała się do roboty, albo jakiś "brudek" dostał się do ranek, wtedy układ odpornościowy zwalcza infekcję. Bez paniki, Monia. Jeszcze ewentualnie wchodzi w grę aktywowanie opryszczki (jeśli masz z nią problemy). I nie chodzi o wyprysk tylko o zainicjowanie przez bytującą w organizmie opryszczkę stanu zapalnego. Ale to rzadkość. |