| Witamy na forum o aplikacji kwasu hialuronowego :) i zabiegów z medycyny estetycznej |
| Iwonko, ty spokojnie dostojnie do celu, podoba mi się twoje podejście Agasik, jak cienie pod oczami? Pamiętaj, jak działają stymulatory, budują cegiełka po cegiełce, trzeba uważać, żeby nie uzyskać efektu "napuchniętej twarzy", nie przesadzić. U mnie buzia wygładzona, drugą połowę Nithya zrobię dopiero po świętach. Łapkom by się przydało już, ale za dużo preparatu na same dłonie, a takiego "oka mierczego" jak Iwonka nie mam, żeby dzielić na ułamki. W sumie podoba mi się to rozrabianie proszku, bo stwierdziłam, że nie ma potrzeby robienia roztworu idealnie zgodnego z wytycznymi, najwyżej wyjdzie mniej lub bardziej wysycony (oczywiście w granicach rozsądku, żeby nie zaburzyć działania samej substancji). Mila, moim zdaniem Karisma jest niezła, tylko drogo wychodzi. Sam kolagen jest pochodzenia niezwierzęcego, jedynie jedwabniki jak tkaczki "zawijają go w papierek" |