Iwona wiem, wiem... wierzę naprawdę. Postaram się wkleić później zdjęcie bo też zastanawia mnie jak Waszym zdaniem to wypełnione miejsce wyglądałoby u mnie podczas np. uśmiechu. Wszystkie zdjęcia dostępne w necie z efektem przed i po wypełnieniu bruzd są "na płasko" czyli bez żadnej mimiki. A ja się boję czy ten "wałek" który pojawia się przy uśmiechu np. się nie powiększy.
Siemano może trzeba to miejsce z ubytkiem potraktować głębiej i mocniej dermapenem? Są takie końcówki z 3 igiełkami - w sumie 3 igły łączą się w jedną, tak jak pisałam ostatnio to bardzo mocno pobudza skórę, ale trzeba punktowo używać. |