Tusiek pisze:

Ja pół roku temu byłam u kosmetyczki na niciach to wygląda łam jak panda, pod oczami potrafiała w pełno żyłek. Trzy tygodnie miałam lima 😬,,. Kiedy sama sobie robię to bardziej wyczuwam kiedy się wycofać. Czy lekki opór, czy większe szczypanie to próbuję trochę skierować inaczej igłę. Żyłek jest pełno i nikt nie jest w stanie określić gdzie się one znajdują, każdy z resztą ma inaczej. Preperaty te są bezpieczne nawet jak
dasz w żyłę inaczej nie miałyby takiego przeznaczenia.