Lipoliza iniekcyjna
siemano23, miałam dziś Pfizera koło 8 rano. Na razie nic się nie dziej, ale gdyby to podobno dopiero po wielu godzinach. Mam nadzieję, że jednak nic się nie będzie działo. No wiem, teraz to wszystko będziemy zwalać albo na covid albo na szczepionkę. Że też coś takiego musiało się pojawić. Nigdy nawet przez myśl mi nie przeszło, że w dzisiejszych czasach może być taka epidemia.
Niech Was covid omija szerokim łukiem


  PRZEJDŹ NA FORUM