Problemy po iniekcji/opuchniecia itp.
Hej dziewczynycool

Ja to w sumie jestem początkująca. Nie podaje samego kwasu ani nie podaje go strzykawką, lecz zakupiłam pistolet vacum do mezoterapii, wprowadzam nim ampułki/koktajle. Igły wbijają się na głębokość do 2mm.
Na filmikach widziałam, że ostrzykują tak całą twarz prócz okolicy oka-dolnej części, tam troszkę niżej wstrzykują preparaty.
Czy słyszałyście o powikłaniach po mezoterapii robionej pistoletem? Czy na Wasze doświadczenie, jestem wstanie sobie zrobić dość dużą krzywdę. Nie wspominam tu o zasadach higieny bo to obowiązek. Chodzi mi o samą głębokość czy mogę uszkodzić jakiś nerw ?
Czy powikłania tak jak martwica dochodzi tylko wtedy gdy wypełnia się zmarszczki gęstym kwasem hialuronowym pod kątem i na większą głębokość?

Pytam z czystej ciekawości bo robiłam już trzy razy mezoterapie pistoletem. Ostatni raz wczoraj preparatem Mesoestetic Mesohyal DMAE i pojawił mi się siniak nad górną powieką w okolicy brwi, nie boli , nie jest twardy, smaruje żelem z arniki, nie czuje również żadnego dyskomfortu, gorąca zimna itp.

Z góry dziękuję za odpowiedź


  PRZEJDŹ NA FORUM