Lili.
Ja doliny łez nie wypełniałam bo raz narobiłam śiiniakow strasznych i odpuściłam.Natomist u mnie ona lepiej wygląda jak podniósłam policzki.Najpierww wbojalam igła od skroni/dla mnie trudne/ale DAŁAM radę.Potem jakaś ułożyłam i wyglądało że jest równo to wbijalam biegle w środek polika nieco bliżej nosa i sięgała aż prawie pod dolinę tu jak się zaczyna oczodol. Igła conajmnie2.5cm długa albo 4cm.wycofujac wpuszczalam z przerwami kwas.Kazdy raz mi to inaczej wychodziło.Przy takim wypełnianiu każdy kwas jest dobry ale tu na środek policzka najlepiej średnia gęstość,żeby nie zostały twarde gule.Jak trochę wpuscisz kwasu od oczodol w dół to u mnie dolina maleje.Musisz próbować stopniowo. |