Witamy na forum o aplikacji kwasu hialuronowego :) i zabiegów z medycyny estetycznej |
Olivia pisze: Kurcze dziewczyny, ale wy znacie chociaż odrobinę anatomii, przebiegu nerwów, biorąc się za lwią? Ja za lwią w życiu się nie wezmę, jedna z nabardziej niebezpiecznych okolic. Poza tym, oczywiste jest , że najpierw botoks. Myślę, że we wszystkim trzeba zachować umiar i nie brać się za to, co może nam naprawdę zaszkodzić. U mnie wszystk ładnie się poukładało, w ogóle nie czuję kwasu, za to mam łagodne przejście doliny łez w policzek, bez dołów, i delikatnie uniesiony policzek. Bardzo się bałam, bo oprócz anatomii twarzy, technikach podawania, czytałam również o powikłaniach po kwasie. Ale jak nie wyczuwam żadnych zgrubień, nie było żadnych siniaków, zaczerwienienia, bolesności, to chyba będzie dobrze? |