Witamy na forum o aplikacji kwasu hialuronowego :) i zabiegów z medycyny estetycznej
Cześć dziewczynywesoły
Tak jak pisałam wcześniej w sobotę byłam na tzw liftingu hybrydowym. Cena koszmar 1800 zł, ale efekt superaniołekaniołekaniołekaniołek Pierwszy raz nie odwazyłabym się grzebać sama w dolinie łez. Dostałam książeczkę i wiem, co podała mi lekarka. W dolinę łez 1ml restylane skinbooster vital light, w policzki 2ml stylage l(po 1 na polik). Jak sprawdziłam ceny , to koszt zabiegu jest masakryczny. Wstawię fotki, ale za kilka dni, bo widzę, ze z dnia na dzień coraz lepiej. Miałam tylko lekko opuchnięte pod kącikami ust,bo też były podnoszone. Najbardziej śmiać mi się chce, ze mój mąż, który oczywiście o niczym nie wie, zauważył zmianę, ale oczywiście jemu wydaje się, ze wcześniej byłam ciągle niezadowolona, a teraz nagle w świetnym humorze. I jak tu mu wytłumaczyć, że grawitacja robi swoje i usta wyginają się w dół same?? Ale do rzeczy, rzeczywiście zmiany na plus sprawiają, ze chce się więcej i teraz spróbuję już sama. Wzięłabym się za zmarszczki palacza, bo chociaż nigdy nie paliłam są już widoczne. Lekarka powiedziała mi, ze za tę okolicę bierze 800 zł. No więc, mam motywację. Zabieg miałam robiony kaniulą, tak mi się to spodobało, ze sama też bym chciała. Czy któraś z Was ma jakieś doświadczenie w tym temacie, jaki kwas, jaka grubość i długość kaniuli na te zmarchy? To, ze w ogóle coś zaczęłam robić w tym temacie, to wasze dzieło. Jak popatrzyłam dzisiaj w lustro, zobaczyłam siebie sprzed kilku lat, a że apetyt rośnie w miarę jedzenia, to może by odjąć tak jeszcze parę???


  PRZEJDŹ NA FORUM