do Leia
Co do wykonywania iniekcji kaniulą, to na filmikach yt wygląda to na moje oko bardzo drastycznie do czasu aż samemu się tego nie spróbuje a jeszcze jak się patrzy na te długie kaniule to już wogule masakra, jednak jak sama sobie w ten sposób chcesz podać kwas to nie jest takie straszne, znieczulisz miejsce dość dobrze i do dzieła, wykonujesz ukłucie igła, pogmerasz jątam w środku aby zrobić "torowisko" dla kaniuli od razu na pewno nie wychodzi tak jak by się chciało ale wtedy należy powolutku jak nie możemy wbić dalej kaniuli, czujemy przeszkody to trochę ją należy wysunąć i skierować troszkę obok ja tak robiłam nawet w niektórych miejscach jak czułam duży opór i pojawiał się ból kłujący od razu miałam wrażenie że napieram na nerw wówczas też wysuwałam kaniulę lekko i kierowałam troszkę w inne miejsce i jak już tę "sztukę" pracy z kaniulą się opanuje to potem nie chcesz robić igiełką tylko kaniulą, gwarantuje to bezpieczeństwo iniekcji, mniej siniaków itd |